Jęczmień jary już dojrzal. Czs kosić. Zrobię to we wtorek piatego, chyba że dzis będzie padać. Umówiłem się z Michałem Antosikiem, że mi skosi. Jak zwykle nie mam czym transportować zboża. Moje przyczepy to złom. Czeka mnie lekki wysiłek. Będę tylko z Basią bo Marcin wyjechał do Strzelec Opolskich, gdzie jego firma Omega zakłada okablowanie sieci komputerowej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz