Wcześniej-też w lipcu- podziękowałem za kilkudziesięcioletnią pracę w doradztwie rolniczym Gemelewi Jurkowi z Oddzialu i Jakóbczykowie Franciszkowi z Opoczna.
Dziś, poraz ostatni- służbowo, spotkałem się z Leonem Grzankowskim-rejon Piotrków Tryb.- jego gminy to Ręczno i Łeki Szlacheckie i Mirosławem Kaczmarkiem-Bełchtów,obsługa gminy Rusiec.
Odchodzą z pracy doświadczeni, dobrze przygotowani merytorycznie do zawodu pracownicy. Czy ich miejsca zajmią ludzie tak samo mądrzy i zaangażowani? Następuje zmiana pokoleniowa w doradztwie rolniczym. Przyznam, że trudno mi dziękować za pracę w firmie tym z którymi naprawdę dobrze się pracowało. Znali warsztat, i mieli autorytet w środowisku wiejskim. Leon powiedział, że dumny jest z tego iż "nie został poszczuty psem" przez żadnego rolnika.
Trudno się rozstać, ale niestety czas jest nieubłagany i płynie.....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz